-Wiem to -powiedziałem i wziąłem roślinę.
Utarłem rośliny na skale tworząc taką jakby papkę, która nabrała koloru pomarańczowego.
-No to wracamy tam - powiedziałem -jedziesz z nami, będziesz szybciej?
Usłyszałem dziwny głos -Ja go nawet nie znam, ale czemu niby mam nie pomóc? -powiedziałem cicho.